Jak przetrwać wielogodzinną podróż z dzieckiem i nie zwariować? Przeczytajcie porady zebrane od podróżujących rodziców z Grupy Poradnia Podróży z dzieckiem. Odkryjcie zabawy w podróży z dzieckiem dzięki którym wspólna wyprawa stanie się frajdą dla całej rodziny.
Polecamy artykuł o książkach i książeczkach dla podróżników od lat 2 aż do nastolatków. Sprawdzą się też świetnie jako lektura w podróży.
Spis treści
Atrakcje na czas podróży dla dziecka
Wśród nich szczególnie polecane są:
- Sprawdzona zabawka i nowa zabawka, która przyciągnie uwagę dziecka (zdecydowanie należy unikać zabawek wydających odgłosy).
- Ulubiony pluszak. W samolocie nie ma przeszkód, żeby dziecko miało go przy sobie w czasie całej podróży. Jedynie w czasie kontroli bezpieczeństwa na lotnisku może być zmuszone oddać go na chwilę do sprawdzenia.
- Kolorowanki, a do nich flamastry czy kredki. Należy się prz tym liczyć z tym, że szczególnie przy mniejszych dzieciach, kredki czy flamastry trzeba będzie zbierać z ziemi, czasem spomiędzy foteli.
- Bardzo polecane przez rodziców są wodne kolorowanki.
- Naklejki (ale najlepiej takie, które dają się naklejać wielokrotnie i dziecko nie oblepi nimi trwale np. obudowy siedzenia w samolocie).
- Audiobooki. Można nagrać je też wcześniej samodzielnie. W przypadku młodszych dzieci bardziej sprawdzić mogą się piosenki. W samolocie pamiętajcie o słuchawkach.
- Książeczki (najlepiej cienkie i lekkie) lub gazetki dla dzieci.
- Książeczki z zagadkami czy labiryntami (typu Czy Czu). Wciągające i wygodny format do podróży.
- Książeczki interaktywne (np. z serii Czytaj z Albikiem).
- Quiet book dla maluszków (książeczka z poprzyczepianymi elementami, którymi można ruszać).
- Znikopis.
- Gry – jeśli dzieci nie zrzucają elementów; jeśli tak – sprawdzą się te z magnetycznymi elementami.
- Kłopotliwe atrakcje. Niektórzy zabierają dla dzieci w podróż plastelinę itp., ale wielu rodziców to odradza ze względu na ryzyko oblepienia nią wszystkiego wokół i np. powbijania jej kawałków w wykładzinę w samolocie. Puzzle i gry – można zabrać, ale istnieje ryzyko, że małe elementy rozsypią się po podłodze i będzie ciężko je znaleźć.
Zabawy w podróży z dzieckiem
Co można wymyślić siedząc przypiętym na fotelach, żeby było zabawnie? Śpiewajcie, grajcie w „chowanki” (uwaga: niekoniecznie kierowca) i inne checheszki. Dajcie się ponieść swojej kreatywności. Możecie też dodać do swojego repertuaru którąś z poniższych zabaw:
- Liczenie samochodów w danym kolorze.
- Wypatrywanie zwierząt za oknem itp., kto pierwszy zobaczy coś umówionego.
- Gra w statki.
- Papier kamień i nożyce.
- Gra w „państwa miasta”. Może być bez kartek i na wesoło (nawet jak dzieci są małe i niewiele tych słów znają to i tak super zabawa).
- Gra w skojarzenia. Jedna osoba podaje słowo, kolejna inne, które z nim kojarzy itd. aż do osoby, która powtórzy słowo albo nie będzie umiała podać kolejnego. Wersja trudniejsza – ta sama zabawa tylko w języku obcym.
- Gra w „zakupy”. Każda kolejna osoba mówi, że poszła do sklepu i wymienia jedną rzecz, którą kupiła. Kolejna mówi, że poszła do sklepu, wymienia rzeczy kupione przez poprzedników i za każdym razem dokłada jedną swoją. Polega to na tym, że jest coraz więcej „zakupionych” rzeczy, które trzeba zapamiętać i kolejno wymienić. Gra kończy się, gdy ktoś nie umie wymienić wszystkich.
Tablet telefon albo ekran rozrywki pokładowej w samolocie
Kontrowersyjny gadżet. Część rodziców uważa, że nie powinno się go używać jako wypełniacza czasu dla dziecka. Inni jednak, nawet ci, którzy na co dzień nie pozwalają dzieciom używać elektronicznych urządzeń – w podróży odpuszczają.
Jeśli się na to zdecydujecie dobrze przed wyjazdem zadbać, żeby znalazły się na nim gry i aplikacje odpowiednie do wieku dziecka. Godną polecenia listę możecie znaleźć na Blog Ojciec.
PODRZUĆCIE SWOJE POMYSŁY NA ZAJĘCIE DZIECKA W PODRÓŻY TUTAJ!